SWPK AG Zostało powołane do istnienia w naszej parafii 5 I 1995 r.
Zapisały się wtedy 22 osoby. W każdy I czwartek miesiąca uczestniczymy w
Mszy św. oraz w Godzinie świętej, podczas której w intencji powołań
śpiewamy Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Obecnie do tej wspólnoty należy
59 osób. O działalności naszego koła SWPK AG możemy przeczytać w naszej
kronice. Przewodniczącą jest p. Maria Leżanka ze Śmiłowa.
SWPK AG
8 grudnia 2003 r. obchodziliśmy JUBILEUSZ 10-LECIA powstania
Stowarzyszenia Wspierania Powołań Kapłańskich Archidiecezji
Gnieźnieńskiej. Nasze Koło Parafialne powstało 5 I 1995 r. Zaczęliśmy od
22 osób. Dziś jest nas 59. W uroczystości jubileuszowej gościliśmy 19
członków SWPK AG z Wysokiej, którzy przyjechali ze swym proboszczem ks.
Romanem Jakubowskim.
Przed Mszą św. rozważaliśmy w intencji powołań tajemnice radosne Różańca.
Na zakończenie Eucharystii przed ołtarzem MB Szkaplerznej podczas apelu
szkaplerznego zawierzyliśmy naszej patronce sprawę powołań oraz udaliśmy
się z Gośćmi na towarzyskie spotkanie przy kawie.
W każdy I czwartek miesiąca uczestniczymy w Eucharystii oraz przed
wystawionym Najśw. Sakramentem w intencji powołań kapłańskich, zakonnych,
misyjnych i katechetycznych śpiewamy Koronkę do Miłosierdzia Bożego.
Stowarzyszenie Wspierania Powołań Kapłańskich AG powołał do życia Ks. Jan
Tadych w 1993 r. Jego prezesem był do chwili śmierci, czyli do 24 III 04.
SWP DB 24
marca 2007 roku w 3. rocznicę śmierci założyciela stowarzyszenia, w
przeddzień 3. rocznicy powstania Diecezji Bydgoskiej został zatwierdzony
nowy statut stowarzyszenia. Odłączyliśmy się od Gniezna. Zatwierdzona
została nowa nazwa: Stowarzyszenie Wspierania Powołań Diecezji
Bydgoskiej - SWP DB.
ALFABETYCZNY SPIS CZŁONKÓW SWP DB
Bachmatiuk Bronisława
Barłóg Gabriela
Barteczka Ruth
Czarnecka Halina
Eichstaedt Erika
Gehrke Daniela
Góral Maria
Górka Felicja
Górka Kazimiera
Janicka Gabriela
Jasińska Krystyna
Jurek Dorota
Jurek Eugenia
Kaczmarczyk Ewa
Kaczmarczyk Teresa
Klapp Władysława
Klik Maria
Kopania Janina
Kowalska Eugenia
Kubiak Marianna
Lażanka Maria
Lipiecka Zofia
Łyskawa Teresa
Matuszak Teresa
Nakonieczna Stefania
Nowak Irena
Nowakowska Helena
Padewska Barbara
Pawlewska Irena
Ptach Jerzy ks.
Ptasińska Eryka
Puchała Dorota
Pufal Franciszek
Rucińska Halina
Siodła Bożna
Skwarska Zofia
Sobczak Genowefa
Staśkowiak Justyna
Sypniewska Janina
Szarek Regina
Szweda Irena
ZMARLI CZŁONKOWIE SWP DB
†Gertruda Pufal 95
†Kunegunda Mechocka 97
†Katarzyna Kawaciuk 97
†Bolesłąwa Maraszewska 97
†Cecylia Gostomska 98
†Rozalia Paprocka 99
†Władysława Łuczakowa 01
†Władysława Różniakowska 01
†Maria Leżanko 01
†Leokadia Radke 02
†Józef Kowalski 02
†Halina Kowalska 02
†Anna Kusz 03
†Helena Pospychałowa
†Manikowska Gertruda 04
†Stefania Czerwińska 05
†Wanda Plewa 05
†Jadwiga Kubiak 06
†Emilia Rochowska 07
†Marianna Mazurek 09
†Marianna Staśkowiak 09
† Busse Jadwiga
†Pufahl Urszula
†Kuta Agnieszka
†Jasińska Klara
†Czarnecka Łucja
† Dębicka Józefa
Stan z 6
lipca 2014 roku.
KS. AUGUSTYN ERDMANN
(Franciszek Deka) MSF (1902-1972) misjonarz św. Rodziny, dziekan,
kanclerz i notariusz Kurii, kanonik RM, penitencjarz, proboszcz, sędzia
prosynodalny, wiceoficjał.
Ur.
2.10.1902 w Zelgniewie, par. Śmiłowo, pow. Chodzież. Syn Augustyna i
Apolonii z domu Thiede. W latach 1908 - 1916 uczył się w miejscowej
szkole powszechnej. W latach 1916-1920 uczęszczał do seminarium… /Do
seminarium nauczycielskiego; był przecież nauczycielem w Brodnej, a może
i w Jeziorkach/. Mszę św. prymicyjną w naszym kościele odprawił 7 maja
1933 r.
Ks.
kanonik Augustyn Erdmann zmarł 2.X.1972 r., mając 70 lat. Kanclerzem
kurii gorzowskiej był w latach 1952-1956.
KS. PIOTR PTASIŃSKI SDB
Po 28 latach 20 czerwca 1993 r. nasza parafia przeżywała prymicje ks.
Piotra. Ostatnim prymicjantem był ks. Wiesław Panasiuk, mieszkaniec Kaczor
(Kaczory należały wtedy do Śmiłowa). Poprzednim prymicjantem był ks.
Kanonik Augustyn Erdmann MSF, mieszkaniec Zelgniewa, który odprawił w
naszym kościele Mszę prymicyjną 7 V 1933 r.
Ks. Piotr Ptasiński SDB z Zelgniewa ur. się 25 V 1963 r. w Pile. Do szkoły
uczęszczał w Zelgniewie, Śmiłowie i Pile. Śluby wieczyste w Tow. św.
Franciszka Salezego złożył 10 VIII 1991 r.; 15 VI 1993 r otrzymał
święcenia prezbiteratu w Lądzie n/Wartą z rąk biskupa Bronisława
Dembowskiego. Po święceniach, do roku 2004 realizował swe powołanie na
różnych stanowiskach w SP Tow. Salezjańskiego przy parafii Św. Marka w
Bydgoszczy.
ŚP. KS. WIESŁAW PANASIUK (Ks. Jerzy Ptach)
16 III 2000 roku ok.g.16.00, tuż przed rozpoczęciem nabożeństwa
szkaplerznego, na szosie między Śmiłowem a Kaczorami w wypadku
samochodowym zginął syn naszej parafii, proboszcz z Morzewa ks.Wiesław
PANASIUK.
Ks. Wiesław urodził się 16 X 1940 r. w Krystynpolu. Był on synem naszej
parafii, ponieważ mieszkał w Kaczorach, które do 1967 r. należały do
Śmiłowa. Po ukończeniu studiów filozoficzono-teologicznych, podczas
których przez ówczesną władzę komunistyczną był zmuszony do odbywania
służby wojskowej, 21 XI 1965 roku otrzymał święcenia kapłańskie. Swą Mszę
Prymicyjną odprawia w kościele parafialnym w Śmiłowie.
Przez 19 lat pełniąc funkcję wikariusza w różnych parafiach archidiecezji,
przygotowuje się do objęcia samodzielnej parafii pw. Przemienienia
Pańskiego w Morzewie. W tej parafii z mandatu Prymasa Polski przez
ostatnich 16 lat swego życia gorliwie pełni posługę duszpasterską.
Ks. Wiesław żył swoją parafią. Pogłębia w niej życie religijne; do
liturgicznej służby ołtarza wprowadza dziewczęta w charakterze
ministrantek; dba o uroczystą oprawę nabożeństw i wystrój domu Bożego; na
sklepieniu w kościele podczas malowania umieszcza wizerunki aktualnych
świętych i błogosławionych; zabiega o jubileuszowy wystrój kościoła z
okazji roku 2000.
Ożywia życie religijne zaprowadzając nowennę do M.B.Nieustającej Pomocy;
16 dzień miesiąca jest dniem papieskim oraz Ruchu Trzeźwości im. św.
Maksymiliana Kolbego. Wprowadza Godzinę św.;
w I sobotę miesiąca Godzinki o Niepokalanym Poczęciu N.M.P., a w I piątki
Godzinki do N.S.P.J.
W szczególny sposób rozwinął kult Przemienienia Pańskiego. Na specjalne
nabożeństwa gromadzi wiernych w każdy 6 dzień miesiąca. Miał wizję
utworzenia w Morzewie sanktuarium Przemienienia Pańskiego. Przedstawił ją
podczas kazania odpustowego w 1998 roku. Jego chlubą był kamień z Góry
Przemienienia. Pozostał on jako materialny, trwały znak po zmarłym
Duszpasterzu, zachęcający do realizacji jego planów.
O zmarłym Wiesławie można pisać bez końca. Był to kapłan wyjątkowy.
Wszędzie było go głośno. Był ekspertem w wielu dziedzinach, zwłaszcza
technicznych.
Był mecenasem muzyki, którą interesował się od lat seminaryjnych. Posiadał
profesjonalny sprzęt nagłaśniający oraz różne instrumenty muzyczne. Pomimo
nienajlepszych uzdolnień muzycznych, o czym często wspominał, potrafił
wyławiać muzyczne talenty wśród dzieci. Udostępniał im swój sprzęt
muzyczny. Będąc biegły w teorii muzyki, osobiście wykształcił kilka
organistek. Był czuły na popełniane błędy przez organistów.
Ks. Wiesław był również na bieżąco w teologii. Zawsze miał tu coś do
powiedzenia. Był tu tym przysłowiowym kijem włożonym w mrowisko. Ze swej
natury był nieśmiały. Dzięki pracy nad sobą, nie dawał jednak tego poznać.
Ks. Wiesław był bardzo związany ze śmiłowską parafią. Był nie tylko stałym
czytelnikiem naszej gazetki "Pan łączy nas", ale jej życzliwym cenzorem.
Podczas Ogólnopolskich Festiwali Piosenki Religijnej w Śmiłowie był
reżyserem dźwięku.
Był też gorliwym czcicielem M.B.Szkaplerznej. Szkaplerz karmelitanski
przyjął w Śmiłowie 29 V 1952 r. Prosił o skserowanie tego zapisu. Umieścił
go w swej gablotce parafialnej. W Morzewie miał kazanie na temat
Szkaplerza. Zachęcał do wstpienia do naszego Bractwa Szkaplerznego.
Przyczynił się do odrodzenia kultu M.B.Szkaplerznej w Śmiłowie. Podczas
ostatniej sumy odpustowej, jako sumista poświęcił szkaplerze przed
przyjęciem do Bractwa. Pragnął, by jego parafianie też okryli się szatą
szkaplerza. W chwili śmierci miał na sobie medalik szkaplerzny. Do trumny
na ornat założono mu jego szkaplerz z sukna.
Nagła śmierć morzewskiego duszpasterza była bolesnym ciosem nawet dla
najobojętniejszch jego parafian. Może była potrzebna, by w pełni
zrozumiano jego niepowtarzalne wysiłki duszpasterskie. Uroczystości
pogrzebowe w Morzewie zgromadziły również wiernych spoza parafii oraz ok.
70 kapłanów pod przewodnictwem ks. Bpa B.Wojtusia, który nad grobem
powiedział: "Bóg wybrał dla Ks.Wiesława najodpowiedniejszy czas".
w: Pan łączy nas, nr 3/00(28)
ŚP. SIOSTRA LATYNIA ANIELA MALINOWSKA (ks.
Jerzy Ptach)
S.
Latynia ur. się 31 I 1936 r. w Batorówce pow. Pińsk,. Pochodziła z licznej
głęboko religijnej rolniczej rodziny,. Mając cztery lata z rodzicami i
rodzeństwem została deportowana na Sybir. Do Polski powróciła z Ojcem i
rodzeństwem w 1946 roku.
Do szkoły podstawowej chodziła w Zelgniewie. Po ukończeniu Technikum
Handlowego w Pile, pracowała jako księgowa w Gminnej Spółdzielni.
Mając 20 lat odpowiedziała na Boże wezwanie i wstąpiła do Zgromadzenia
Sióstr Serafitek w Poznaniu. Po ukończeniu postulatu i nowicjatu w 1958 r.
złożyła pierwszą profesję; wieczystą zaś w 63 r. Po pierwszej profesji
została skierowana na Studium o kierunku prawno-administracyjnym. W 59 r.
wyjechała na placówkę do Wysokiej. Od 1959 do 1987 przebywała w Toruniu.
Początkowo pełniła tu funkcję księgowej i intendentki w Przedszkolu,
następnie w Domu Opieki dla Dorosłych. Od 87 r. pracuje w Poznaniu w
biurze parafialnym.
W 91 r. wyjeżdża na Białoruś, by tam służyć potrzebującym. Po czterech
miesiącach powraca do Poznania i podejmuje posługę wśród chorych. Od 95 r.
przebywa na placówce w Gdańsku, prowadząc kuchnię dla ubogich. Dla
opuszczonych i zaniedbanych nie żałuje czasu i sił; organizuje żywność by
przygotowywać im ciepły posiłek. W 2002 r. po raz kolejny powraca do
Poznania, by w domu prowincjalnym opiekować się chorymi siostrami.
S. Latynia była osobą rozmodloną, pracowitą, uczynną i życzliwą; zawsze
czuła na ludzką biedę, z całym zaangażowaniem i poświęceniem pomagała
potrzebującym, których bardzo kochała. Współpracowała z Caritas
Archidiecezji Poznańskiej; organizowała rekolekcje dla chorych. Całym
sercem starała się realizować charyzmat swego zgromadzenia, widząc w
opuszczonych i zaniedbanych sponiewieranego Chrystusa, który oczekuje
konkretnej pomocy.
W ostatnich dniach życia Pan Bóg doświadczył Ją chorobą, którą przyjęła z
poddaniem się woli Bożej. Nie skarżyła się na dolegliwości. Umiera w 67
roku życia, a w 47 powołania zakonnego - 15 I 2003 r. Siostra Latynia
często odwiedzała swą siostrę w Zelgniewie. Często uczestniczyła tu we
Mszy św. w kaplicy św. Rafała. Ostatni raz Jej pogodne oblicze widzieliśmy
20 dni przed śmiercią w II święto Bożego Narodzenia.
Podczas pogrzebu kościół w Śmiłowie wypełnił się wiernymi oraz siostrami,
które przybyły z różnych domów zakonnych. Siostra Latynia spoczywa na
naszym cmentarzu w rodzinnym grobie w kwaterze M. B. Szkaplerznej. Podczas
Mszy św. pogrzebowej odczytano słowa P.Jezusa o ziarnie, które musi
obumrzeć, by przynieść plon. Razem z Ogniskiem Misyjnym oraz SWPK AG,
które brały udział w pogrzebie, modliliśmy się o nowe powołania zakonne.
w: Pan łączy nas. nr 2/03(50)
S. TERESA KACZMARCZYK
S. Teresa złożyła 21 VIII 2011 r. profesję w kościele oo.
Kapucynów w Pile.
Franciszkański Zakon Świeckich
(III Zakon Świętego Franciszka) ma swoje korzenie w średniowiecznym
franciszkańskim ruchu pokutniczym. Jest to katolickie międzynarodowe
stowarzyszenie publiczne, którego członkowie uczestniczą w duchu
Zakonu
Franciszkańskiego, prowadząc życie apostolskie i zdążając do
doskonałości chrześcijańskiej pod kierownictwem tegoż zakonu.
Aktualizacja podstrony:
13 stycznia 2017 11:43
|